Polecam na co dzień i od święta. Pysze jedzenie, sympatyczna i profesjonalna obsługa, domowa atmosfera i wyważone ceny zachęcają do regularnych wizyt już trzecie pokolenie naszej rodziny. Nawet tak smutne wydarzenia jak stypy po pogrzebach obojga rodziców w Gospodzie miały nieoceniony, rodzinny i kojący, budzący optymizm klimat. Serdeczne podziękowania dla Pani Marzenny, Pana Roberta i Zespołu Gospody pod Kogutem.
Pani Katarzyno, bardzo dziękujemy za ciepłe słowa. Każdego dnia staramy się, aby nasze dania smakowały naszym gościom i nawiązywały do kuchni zapamiętanej z naszego domu!!
Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy ponownie!!!
Pomimo, że pracuję koło Gospody już troszeczkę nigdy nie miałam okazji tam zjeść. W dniu wczorajszym postanowiłam wypróbować dań moich sąsiadów. Zamówiłam kapuśniak a na drugie kopytka z sosem podgrzybkowym z surówką marchewkową i tak jak myślałam nie zawiodłam się. Danie smakowało jak u mojej mamy, czyli było przepyszne. Od razu wyczułam tradycyjną polską kuchnię, którą uwielbiam. Dodatkowo porcja była tak duża, że bardzo się najadłam.
Polecam bardzo Gospodę po Kogutem, jeżeli chcecie zjeść domowe, polskie jedzenie to właśnie tu 🙂
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa!!!!
29.08,2020r w Gospodzie bylo wesele mojej kochanej wnuczki,jedzenie pyszne ,obsluga mila i fachowa,atmosfera super,polecam
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa. Pozdrawiamy serdecznie i do miłego zobaczenia.
Gospoda pod Kogutem to wspaniałe tradycyjne pyszne domowe jedzenie w bardzo miłej, rodzinnej atmosferze luzu, jak w starym paryskim bistrze w połączeniu z polską tradycją. Bardzo serdecznie polecamy
Ewa i Antoni
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa.
Byliśmy wczoraj na obiadku w pięć osób.Rosołek z kluseczkami klasa, prawdziwie domowy.
Sznycel też ekstra. Zamiast sałatki z marchewki ( twarda ) wolałbym marchewkę gotowana.
A;e to rzecz gustu. Wódeczka zimna jak trzeba. Ceny umiarkowane.
Obsługa fachowa i wyrozumiała. Niewygodne chodzenie po schodkach.
W sumie w porządku. Polecamy.
Pyszne jedzeniem, rozsądne ceny i przemiła obsługa.
Ozorki i golonka pierwsza klasa. Polecam !
Można tutaj zjeść tradycyjnego kotleta schabowego. Jest on najlepszy w Warszawie jaki do tej pory jadłam. Dania na lunch są w cenach przystępnych porównywalne do barów mleczny i smakują jak dania z dzieciństwa oraz młodości. Właścicielka lokalu jest przesympatyczna , zawsze dba o konsumenta , a jeżeli będzie trzeba można złożyć zamówienie na lunch wegetariański , które są skomponowane z dań z karty menu. Szefowa zawsze interesuje się co dzieje się na sali, choć w innych lokalach jest to rzadko spotykane.
Excellent food, excellent service, warm and friendly owners! Every time I am in Warsaw I make time to eat here. Over many years, the standard and quality remains consistently high. I would highly recommend this restaurant without a second thought.
DZIŚ byliśmy Pod Kogutem rodziną na obiedzie.
Wszystko co zamówiliśmy było jak domowe.
Pyszna ogórkowa i pomidorowa.
A na drugie – smaczne pierogi ruskie, placek po wegiersku i golonka.
Sam lokal przytulny a obsługa miła. W lokalu spokojnie.
Gorąco polecamy. A. Z. P. Kac
Bardzo smaczna polska kuchnia. Sprawna obsługa. Ładny wystrój. Miejsce w którym możesz smacznie zjeść lub urządzić przyjęcie urodzinowe (lub inne rodzinne lub firmowe). Do dyspozycji są sale różnej wielkości w zależności od ilości gości.
Miła obsługa, smaczne jedzenie, cisza i dobra atmosfera.
Pyszna Polska kuchnia, polecam pierogi które robią na miejscu a golonka w piwie jest obłędna.
Zaproście znajomych,rodzine na pyszny obiad, polecam!
Kilka dni temu w naszych wędrówkach po kraju zapędziliśmy się z Nowego Sącza do Warszawy, a tu na Mokotów. A że pora była obiadowa, ponaglani przez żołądki, zaczęliśmy się rozglądać usilnie za knajpką, w której dałoby się szybko, smacznie i niedrogo wszamać obiadek. Pierwszy zagadnięty przechodzień bez namysłu rzucił nam hasło: Gospoda pod Kogutem przy Rakowieckiej. Okazało się, że znajdowaliśmy się bardzo blisko lokalu. Zaparkowaliśmy na Kieleckiej, kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania z Rakowiecką. Do gospody trafiliśmy bez trudu po szyldzie z kogutem nad wejściem. Nie mieliśmy czasu na studiowanie karty dań. Zamówiliśmy, jak to się mówi, spod grubego palca, czyli to, co było wypisane kredą na tablicy, jako oferta dnia: zupę fasolową i tajemnicze “kartacze”. Wkalkulowaliśmy w wizytę element niespodzianki. Nie pierwszy raz, bo konsumując za granicą też lubimy zamawiać w ciemno. Fasolówka okazał się wyśmienita, niezbyt gęsta, nie ciągnęła się po łyżce, z jarzynami, znakomicie doprawiona. Zagadkowe “kartacze” okazały się wielkimi kluchami z mięsnym farszem. Do tego chrupiąca surówka.Farsz, ku naszemu miłemu zaskoczeniu, nie był rozmrożonym miksem różnych resztek z tygodnia, tylko świeżutko przygotowanym nadzieniem z bukietem przypraw, w cieście, którego smak pamiętamy z naszych rodzinnych domów. Przemiły pan, właściciel “koguta” wyjaśnił nam, że w jego krajowym głównie jadłospisie, “kartacze”, to zapożyczenie litewskie. Gdyby nie poganiający nas zegar, zasiedzielibyśmy się w klimatycznej gospodzie jeszcze dłużej. Super żarełko, cieplutki lokalik. Polecać za bardzo nie musimy, bo ruch tam spory i jak się zorientowaliśmy po wymienianym z daleka “dzień dobry” dużo stałej klienteli.
Anna i Wojciech Chmura
Great traditional Polish food. Lots of different dishes available and very good prices. The location is also very convenient with Pole Mokotowskie metro station under 5 minutes walk away.
Polecam na co dzień i od święta. Pysze jedzenie, sympatyczna i profesjonalna obsługa, domowa atmosfera i wyważone ceny zachęcają do regularnych wizyt już trzecie pokolenie naszej rodziny. Nawet tak smutne wydarzenia jak stypy po pogrzebach obojga rodziców w Gospodzie miały nieoceniony, rodzinny i kojący, budzący optymizm klimat. Serdeczne podziękowania dla Pani Marzenny, Pana Roberta i Zespołu Gospody pod Kogutem.
Pani Katarzyno, bardzo dziękujemy za ciepłe słowa. Każdego dnia staramy się, aby nasze dania smakowały naszym gościom i nawiązywały do kuchni zapamiętanej z naszego domu!!
Pozdrawiamy serdecznie i zapraszamy ponownie!!!
Pomimo, że pracuję koło Gospody już troszeczkę nigdy nie miałam okazji tam zjeść. W dniu wczorajszym postanowiłam wypróbować dań moich sąsiadów. Zamówiłam kapuśniak a na drugie kopytka z sosem podgrzybkowym z surówką marchewkową i tak jak myślałam nie zawiodłam się. Danie smakowało jak u mojej mamy, czyli było przepyszne. Od razu wyczułam tradycyjną polską kuchnię, którą uwielbiam. Dodatkowo porcja była tak duża, że bardzo się najadłam.
Polecam bardzo Gospodę po Kogutem, jeżeli chcecie zjeść domowe, polskie jedzenie to właśnie tu 🙂
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa!!!!
29.08,2020r w Gospodzie bylo wesele mojej kochanej wnuczki,jedzenie pyszne ,obsluga mila i fachowa,atmosfera super,polecam
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa. Pozdrawiamy serdecznie i do miłego zobaczenia.
Gospoda pod Kogutem to wspaniałe tradycyjne pyszne domowe jedzenie w bardzo miłej, rodzinnej atmosferze luzu, jak w starym paryskim bistrze w połączeniu z polską tradycją. Bardzo serdecznie polecamy
Ewa i Antoni
Bardzo dziękujemy za ciepłe słowa.
Byliśmy wczoraj na obiadku w pięć osób.Rosołek z kluseczkami klasa, prawdziwie domowy.
Sznycel też ekstra. Zamiast sałatki z marchewki ( twarda ) wolałbym marchewkę gotowana.
A;e to rzecz gustu. Wódeczka zimna jak trzeba. Ceny umiarkowane.
Obsługa fachowa i wyrozumiała. Niewygodne chodzenie po schodkach.
W sumie w porządku. Polecamy.
Pyszne jedzeniem, rozsądne ceny i przemiła obsługa.
Ozorki i golonka pierwsza klasa. Polecam !
Można tutaj zjeść tradycyjnego kotleta schabowego. Jest on najlepszy w Warszawie jaki do tej pory jadłam. Dania na lunch są w cenach przystępnych porównywalne do barów mleczny i smakują jak dania z dzieciństwa oraz młodości. Właścicielka lokalu jest przesympatyczna , zawsze dba o konsumenta , a jeżeli będzie trzeba można złożyć zamówienie na lunch wegetariański , które są skomponowane z dań z karty menu. Szefowa zawsze interesuje się co dzieje się na sali, choć w innych lokalach jest to rzadko spotykane.
Excellent food, excellent service, warm and friendly owners! Every time I am in Warsaw I make time to eat here. Over many years, the standard and quality remains consistently high. I would highly recommend this restaurant without a second thought.
DZIŚ byliśmy Pod Kogutem rodziną na obiedzie.
Wszystko co zamówiliśmy było jak domowe.
Pyszna ogórkowa i pomidorowa.
A na drugie – smaczne pierogi ruskie, placek po wegiersku i golonka.
Sam lokal przytulny a obsługa miła. W lokalu spokojnie.
Gorąco polecamy. A. Z. P. Kac
Bardzo smaczna polska kuchnia. Sprawna obsługa. Ładny wystrój. Miejsce w którym możesz smacznie zjeść lub urządzić przyjęcie urodzinowe (lub inne rodzinne lub firmowe). Do dyspozycji są sale różnej wielkości w zależności od ilości gości.
Miła obsługa, smaczne jedzenie, cisza i dobra atmosfera.
Pyszna Polska kuchnia, polecam pierogi które robią na miejscu a golonka w piwie jest obłędna.
Zaproście znajomych,rodzine na pyszny obiad, polecam!
Kilka dni temu w naszych wędrówkach po kraju zapędziliśmy się z Nowego Sącza do Warszawy, a tu na Mokotów. A że pora była obiadowa, ponaglani przez żołądki, zaczęliśmy się rozglądać usilnie za knajpką, w której dałoby się szybko, smacznie i niedrogo wszamać obiadek. Pierwszy zagadnięty przechodzień bez namysłu rzucił nam hasło: Gospoda pod Kogutem przy Rakowieckiej. Okazało się, że znajdowaliśmy się bardzo blisko lokalu. Zaparkowaliśmy na Kieleckiej, kilkadziesiąt metrów od skrzyżowania z Rakowiecką. Do gospody trafiliśmy bez trudu po szyldzie z kogutem nad wejściem. Nie mieliśmy czasu na studiowanie karty dań. Zamówiliśmy, jak to się mówi, spod grubego palca, czyli to, co było wypisane kredą na tablicy, jako oferta dnia: zupę fasolową i tajemnicze “kartacze”. Wkalkulowaliśmy w wizytę element niespodzianki. Nie pierwszy raz, bo konsumując za granicą też lubimy zamawiać w ciemno. Fasolówka okazał się wyśmienita, niezbyt gęsta, nie ciągnęła się po łyżce, z jarzynami, znakomicie doprawiona. Zagadkowe “kartacze” okazały się wielkimi kluchami z mięsnym farszem. Do tego chrupiąca surówka.Farsz, ku naszemu miłemu zaskoczeniu, nie był rozmrożonym miksem różnych resztek z tygodnia, tylko świeżutko przygotowanym nadzieniem z bukietem przypraw, w cieście, którego smak pamiętamy z naszych rodzinnych domów. Przemiły pan, właściciel “koguta” wyjaśnił nam, że w jego krajowym głównie jadłospisie, “kartacze”, to zapożyczenie litewskie. Gdyby nie poganiający nas zegar, zasiedzielibyśmy się w klimatycznej gospodzie jeszcze dłużej. Super żarełko, cieplutki lokalik. Polecać za bardzo nie musimy, bo ruch tam spory i jak się zorientowaliśmy po wymienianym z daleka “dzień dobry” dużo stałej klienteli.
Anna i Wojciech Chmura
Great traditional Polish food. Lots of different dishes available and very good prices. The location is also very convenient with Pole Mokotowskie metro station under 5 minutes walk away.